Film jako reklama przemysłu motoryzacyjnego

1
276
Rate this post

Współcześnie samochody stały się na tyle powszechnym elementem otaczającego nas krajobrazu, że wydawać by się mogło, że producenci aut w walce o wyniki sprzedażowe niczym nie są nas w stanie już zaskoczyć. Nic bardziej mylnego! Motoryzacja dawno już wkroczyła do świata kina, a walka pomiędzy markami trwa w najlepsze. Wbrew pozorom gra toczy się o wielką stawkę, trudno bowiem wyobrazić sobie sytuację, w której właściciel jednej z marek odmówiłby prezentacji jego produktu w najnowszej odsłonie Jamesa Bonda. Motoryzacja i słynny agent brytyjskiego wywiadu wiążą się ze sobą nierozłącznie, a samochód, którym się porusza jest prawdziwym demonem szybkości, pełnym nowoczesnych technologii i rekordowych osiągnięć. Producenci aut toczą więc zacięty bój o to, by bohaterowie największych kinowych hitów poruszali się autami właśnie ich marki. Nic więc dziwnego, że to właśnie motoryzacja i rynek z nią związany stoi za wielkimi dotacjami na nowe produkcje oraz gaże aktorów i producentów filmów. Nam zaś pozostaje z niecierpliwością wyczekiwać na kolejny odcinek przygód agenta nr 007 i marzyć o przejażdżce jego superszybkim samochodem.

1 KOMENTARZ

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.